26 maja, odbyła się Pielgrzymka Mężczyzn i Młodzieńców do Matki Bożej Piekarskiej pod hasłem: „Jestem w Kościele”. Mszę św. odprawił abp Wojciech Polak – prymas Polski. Kalwaryjskie Wzgórze jak każdego roku wypełniło się tłumami wiernych.
Rozpoczęcie Pielgrzymki Mężczyzn
Słowo społeczne wygłosił abp Adrian Galbas – metropolita katowicki, jednocześnie witając piekarskich pielgrzymów. W obchodach brał udział przedstawiciel władz miasta – Marcin Kobyłecki – Przewodniczący Komisji Społecznej Rady Miasta, a także poseł Łukasz Ściebiorowski.
Pielgrzymkę, jak każdego roku zainaugurowała modlitwa różańcowa – tym razem Litania za wstawiennictwem bł. ks. Jana Machy. Następnie rozpoczęła się procesja z obrazem Matki Bożej Piekarskiej na Wzgórze Kalwaryjskie, gdzie słowo do wiernych wygłosił abp Adrian Galbas.
“Jestem w Kościele” to hasło tegorocznej pielgrzymki Kościół, a myślę przede wszystkim o Kościele pisanym z wielkiej litery, to bardziej ktoś niż coś, bardziej żywy organizm niż martwa instytucja. W Kościele nie są najważniejsze struktury, instytucje, finanse, sprawy, że nie jest nawet najważniejsza działalność. Kościół to przede wszystkim głęboka, niewidzialna więź z Chrystusem, której Chrystus nigdy nie zerwie. Nawet, gdy sam Kościół okaże się żoną nie zawsze wierną, Chrystus pozostanie wierny na wieki.
Z pewnością Kościołowi byłoby dziś łatwiej, gdyby w paru miejscach odpuścił. Nie upierał się tak bardzo przy aborcji, czy eutanazji, nie mówił tyle o czystości, o uczciwości, o moralności, o prawach człowieka i jego godności, i oczywiście o grzechu, gdyby nie wtrącał się w lekcje religii w szkole i krzyże w urzędach. A jeśliby już o tym wszystkim musiał mówić i to robić, to przynajmniej ciszej i delikatniej. Miałby wtedy lepszą prasę. Grzech, który osłabia siłę świadectwa, sprawia, że Kościół traci zaufanie u ludzi, a bez zaufania jest nieskuteczny, nie może dobrze pełnić swojej misji – mówił do wiernych abp. Adrian Galbas.
Mszę Świętą celebrował i jednocześnie homilię wygłosił abp Wojciech Polak – prymas Polski.
Trójca Święta – ta wyjątkowa „boska rodzina” – nie jest zamknięta w sobie, ale jest otwarta, objawia się w stworzeniu i historii, i wkroczyła w świat ludzi, żeby wezwać wszystkich do włączenia się w nią. Trójca Święta uczy nas, że jedna osoba nigdy nie może istnieć bez drugiej, że nie jesteśmy jakimiś samotnymi wyspami na oceanie życia, jedni od drugich oddaleni, jedni dla drugich obcy i nieznani.
W Kościele jesteśmy razem, otwarci na siebie nawzajem, potrzebujący innych, wezwani, by sobie pomagać. Odpowiedzialne i dojrzałe ojcostwo to jedna z najważniejszych lekcji na obecny czas. Odpowiedzialne za wypowiadane słowa, za podejmowane decyzje, za powierzonych sobie bliskich, za ich bezpieczeństwo i dobro, ale także za kształtowanie w sercach synów i córek prawdziwego obrazu Boga – mówił podczas homilii abp Polak.
Po mszy wyruszyła procesja z obrazem Matki Bożej Piekarskiej do bazyliki. Na zakończenie nabożeństwo majowe w bazylice odprawił bp pomocniczy archidiecezji krakowskiej Robert Chrząszcz.
Pielgrzymka cieszy się dużym zainteresowaniem
Od ponad 70 lat w ostatnią niedzielę maja wierni przybywają do naszego miasta, aby uczestniczyć w Pielgrzymce Stanowej Mężczyzn i Młodzieńców do Piekar Śląskich i by modlić się o zdrowie, szczęście, opiekę oraz dalsze łaski dla siebie i swoich bliskich. Uczestniczą w niej dziadkowie z wnukami, ojcowie z synami, a także całe rodziny, w których tradycja pielgrzymowania jest mocno zakorzeniona. Wszyscy wspólnie biorą udział w niedzielnym nabożeństwie, a każdy z pielgrzymów w tym dniu zwraca się do Matki Boskiej Piekarskiej o wstawiennictwo w indywidualnych intencjach.
Wstępnie szacuje się, że w pielgrzymce brało udział około 60 tysięcy osób. Jak zawsze wzdłuż ulicy Bytomskiej rozstawiły się kramy i stoiska handlowe. Pielgrzymi wrócą do Piekar Śląskich już w sierpniu, podczas pielgrzymki kobiet.