Wiadomości z Piekar Śląskich

Oszustwa „na pracownika banku” wciąż groźne! Senior stracił 36 tysięcy złotych

  • Dodano: 2025-01-24 11:00

Oszuści działający metodą „na pracownika banku”, czy też w ramach rzekomych akcji Policji zwalczających „oszustów bankowych”, cały czas są aktywni. Ciągle warto przypominać i szeroko omawiać metody wykorzystywane przez tych przestępców. Oszuści nie śpią. Cały czas wymyślają nowe metody. Tym razem nieświadoma seniorka przekazała oszustom 36 tysięcy złotych.

Ofiara oszustów straciła 36 tysięcy złotych

Kolejna osoba padła ofiarą oszustów podających się tym razem za pracowników banku oraz Komisji Nadzoru Finansowego. 70-letnia mieszkanka naszego miasta odebrała telefony od osób podających się za pracowników banków, którzy przekazali informację, że ktoś próbował wziąć pożyczkę na dane seniorki. Gdy seniorka zaprzeczyła po chwili kolejny z oszustów, tym razem podający się za pracownika Komisji Nadzoru Finansowego zadzwonił do niej, aby "zabezpieczyć" jej oszczędności. Kobieta nie zdając sobie sprawy, że rozmawia z oszustami udała się za namową oszustów do bankomatu, gdzie wpłacała za pomocą kodów BLIK wypłaconą chwilę wcześniej gotówkę. Seniorka straciła łącznie 36 tysięcy złotych.

- Wracamy się z apelem, zwłaszcza do osób młodych- informujmy naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą chcieć wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o przekazanie dużej ilości pieniędzy. - pisze Komenda Miejska Policji w Piekarach Śląskich

Jak działają oszuści?

Najczęściej stosują dwie metody: „na wnuczka” i „na policjanta”, jednakże ostatnio pojawiła się kolejna na złapaną „szajkę oszustów”.

W pierwszej oszust podaje się za krewnego, który spowodował wypadek, pilnie potrzebuje pieniędzy, prosi o pomoc i zachowanie tajemnicy, a sam nie mogąc odebrać pieniędzy, przyśle po nie zaufaną osobę...

W drugiej przestępca podaje się za policjanta, czy prokuratora, informuje, że właśnie namierzono oszusta, nieuczciwych pracowników banku, w którym rozmówca posiada oszczędności, czy osobę próbującą wyłudzić kredyt na fałszywy dowód osobisty właściciela. Informują rozmówcę, że jego pieniądze są zagrożone i w celu ich ochrony, nakazują wykonać przelew bankowy na wskazany rachunek lub wypłacić wszystkie oszczędności z banku, a następnie przekazać je wskazanej osobie.

Ostatnia z metod polega na tym, że została złapana "szajka oszustów" z którymi współpracował listonosz i prawdopodobnie wszystkie pieniądze, które on przynosił są fałszywe i trzeba je zanieść do banku, oczywiście we wszystkim pomoże kurier. . .

Co robić, by nie paść ofiarą oszustów?

  • Nigdy nie przekazuj swoich pieniędzy obcej osobie,
  • Policjanci nigdy nie proszą o wybranie pieniędzy z banku i przekazanie ich, a tym bardziej pozostawienie w wyznaczonym miejscu.
  • Nigdy nie dzwoń na numery wskazane przez rozmówcę telefonicznego,
  • Rozłącz się ze swoim rozmówcą, zadzwoń do bliskich i zapytaj czy faktycznie potrzebują pomocy,
  • O próbie wyłudzenia natychmiast poinformuj Policję.
  • Zamiast do banku, skieruj swoje kroki do najbliższej jednostki policji lub do bliskich.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu PiekarySlaskie.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również