Marzycie o podróży poślubnej w tropikach? Mamy dla Was kilka pomysłów! Planowanie miesiąca miodowego jesienią i zimą otwiera bowiem mnóstwo możliwości wyjechania w odległe strony – do Afryki czy Azji, i cieszenia się gwarantowaną pogodą i plażowania w pięknych okolicznościach przyrody. Jak zorganizować podróż poślubną? Gdzie warto się wybrać?
Planowanie podróży poślubnej
Podróż poślubna to najlepszy czas na zrelaksowanie się po stresach związanych z przygotowaniami do ślubu, wspominanie tego ważnego wydarzenia i skupienie się na przyszłości. Każda para powinna dostosować swój miodowy miesiąc do własnych preferencji, bez oglądania się na znajome małżeństwa – niektórzy marzą o dwóch tygodniach spędzonych na intensywnym górskim trekkingu, a inni o odpoczynku na plaży z drinkiem w ręku. Zorganizowanie wakacji w tropikach, zwłaszcza dla osób, które nie mają większego doświadczenia podróżniczego poza Europą, bywa problematyczne i wymaga dużego nakładu czasowego. Dlatego zdecydowanie warto wybrać się do biura podróży, które specjalizuje się w wycieczkach szytych na miarę i skonsultowanie całego wyjazdu ze specjalistami! Jakie są najpopularniejsze kierunki na podróż poślubną w tropikach?
Seszele – raj na Ziemi
Bez wątpienia w czołówce najczęściej wybieranych miejsc na miesiąc miodowy są Seszele. Przepiękny archipelag wysp położony na ciepłych wodach Oceanu Indyjskiego sprawia ogromne wrażenie. Seszele (https://planetescape.pl/kraj/seszele/) oczarowują krajobrazem i pocztówkowymi widokami. Cały archipelag składa się z 115 wysp pochodzenia wulkanicznego lub koralowego, z czego zaledwie 33 z nich są zamieszkałe. Część seszelskich wysp ma granitowe podłoże geologiczne, głównie w archipelagu Wysp Wewnętrznych, co nadaje krajobrazowi charakterystyczne elementy – pomiędzy gęstą dżunglą, gajami palmowymi i plażami o białym piasku, rozsiane są różnej wielkości skały. Granit mieni się w promieniach słońca, co daje magiczny efekt. Podróż poślubną na Seszelach można zorganizować w programie odpoczynek i zwiedzanie, ze względu na to, że wyspy różnią się od siebie i warto zobaczyć więcej, niż jedną z nich. Największe seszelkie wyspy do Mahe (tutaj znajduje się stolica kraju, Victoria), Praslin, Silhouette i La Digue. Jednym z pomysłów jest wybranie 2-3 z nich i spędzenie na każdej po kilka dni. Na Seszelach znajduje się wiele luksusowych hoteli, które posiadają oferty dedykowane miesiącom miodowym. W pakietach zawarte są m.in. masaże we dwoje, romantyczne kolacje ze świecami na plaży czy wycieczki promem o zachodzie słońca. Warto spróbować też snorkelingu i podziwiać bogatą rafę koralową. Z całą pewnością podróży poślubnej na Seszelach nie zapomni się nigdy!
Malediwy – relaks w luksusie
Kolejnym niezwykle popularnym kierunkiem na miesiąc miodowy są Malediwy – wyspiarskie państwo położone na Oceanie Indyjskim, 500 km na zachód od południowego krańca Indii i Sri Lanki. To właśnie połączenie objazdu Sri Lanki i relaksu na Malediwach jest jedną z ciekawych opcji na podróż poślubną. Jeśli jednak wolicie wyłącznie plażowy klimat, Malediwy spełniają wszystkie, nawet najbardziej wygórowane wymagania. Hotele Malediwy często posiadają na własność całe atole – do niektórych z nich dojazd możliwy jest wyłącznie za pomocą samolotu lub wodolotu. Komu nie spodobają się wakacje na Malediwach? Przede wszystkim bardzo aktywnym osobom, które w podróży chcą intensywnie zwiedzać i chłonąć atmosferę danego miejsca. Malediwy są bardzo spokojne, niemal senne i często bardzo kameralne, głównie przez odległość pomiędzy danymi wysepkami. Jest to kierunek dla par szukających prywatności, idealnej pogody, luksusu i oderwania się od reszty świata. Zazwyczaj poleca się programy, w których pobyt skupiony jest na jednym hotelu w opcji all inclusive i możliwością dobrania wycieczek fakultatywnych, takich jak np. island hopping czy nurkowanie na pełnym oceanie.