Padający śnieg, deszcz ze śniegiem albo zamarzająca mżawka mogą stwarzać duże utrudnienia na drodze. W takich warunkach kierujący pojazdem obowiązany jest zachować szczególną ostrożność.
Uważajmy na drogach
Wraz z pogorszeniem pogody, na drogach zrobiło się bardziej niebezpiecznie. Opady deszczu, czy śniegu, a także śliska nawierzchnia i niska temperatura znacznie wydłużają drogę hamowania, co, szczególnie przy dużym natężeniu ruchu, wpływa negatywnie na bezpieczeństwo użytkowników dróg. Wielu kierowców, ale też pieszych i rowerzystów odzwyczaiło się od trudnych zimowych warunków, często przeceniając swoje możliwości na drodze.
Pamiętajmy, że jakiekolwiek opady, niezależnie czy jest to śnieg, śnieg z deszczem czy tylko deszcz, sprawiają, że droga jest śliska. Kierujący muszą się liczyć z tym, że nie są w stanie od razu zatrzymać pojazdu. Czas hamowania znacznie się wydłuża i nietrudno o kolizję czy potrącenie. Nieważne czy jedziemy autem, rowerem czy przemieszczamy się pieszo. Pamiętajmy, że zawsze jesteśmy odpowiedzialni za bezpieczeństwo swoje oraz innych użytkowników drogi.
Na warunki atmosferyczne nie mamy niestety żadnego wpływu, ale poprzez przestrzeganie zasad ruchu drogowego, możemy zwiększyć swoje bezpieczeństwo. Dostosujmy prędkość do warunków panujących na drodze. Niestety, nie wszyscy pamiętają o tym, że gdy temperatura jest na niewielkim plusie albo spada poniżej zera i towarzyszą temu opady śniegu czy deszczu, warunki na jezdni są wyjątkowo zdradliwe i należy jechać wolniej, ostrożniej i rozsądniej.
W czasie opadów śniegu i deszczu ze śniegiem istotna jest widoczność pieszych na drodze dla innych jej użytkowników. Piesi wchodzący na jezdnię muszą przewidywać zachowanie pojazdów na śliskiej, oblodzonej jezdni. Droga zatrzymania pojazdu z całą pewnością ulegnie wydłużeniu i to nawet o kilkanaście, czy kilkadziesiąt metrów!!! Nie wolno o tym nigdy zapomnieć. Zaskoczenie kierowcy przez roztargnionego pieszego bardzo łatwo może doprowadzić do niekontrolowanego poślizgu.
Korzystajmy z odblasków
Niebagatelnego znaczenia nabierają również wszelkiego rodzaju elementy odblaskowe przy naszej odzieży, torbach i plecakach. Dbając o swoje bezpieczeństwo poprzez używanie elementów odblaskowych, dajemy kierowcom większą szansę na dostrzeżenie naszej sylwetki pośród wielości docierających do jego oczu refleksów świetlnych, szczególnie w deszczowe i mroczne dni. Prawidłowo noszone elementy odblaskowe powinny być umieszczone w takim miejscu, by znalazły się w polu działania świateł samochodowych i były widoczne dla kierujących nadjeżdżających z obu kierunków (z tyłu i z przodu).
Okazuje się, że wraz ze zwiększeniem ilości samochodów wyposażonych w światła do jazdy dziennej, spada świadomość kierowców, jak powinno się z nich korzystać. W mijającej epoce, w których pojazdy nie były wyposażone w LED-y, pamiętano o włączaniu świateł mijania w trudnych warunkach. Obecnie sytuacja jest diametralnie inna. Nawet doświadczeni kierowcy wsiadają do swoich samochodów, nie myśląc o światłach mijania. Jest to szczególnie niebezpieczne wtedy, gdy auto z włączonymi lampami do jazdy dziennej podróżuje we mgle, podczas opadów deszczu, śniegu lub w innych przypadkach, w których przejrzystość powietrza jest pogorszona. Pojazd jest wówczas bardzo słabo widoczny, co może doprowadzić do uderzenia w tył nieoświetlonego auta.