Wiadomości z Piekar Śląskich

Zostawili 3-letnie dziecko i psa w samochodzie

  • Dodano: 2018-05-28 09:30

W sobotę świadek powiadomił dyżurnego o zamkniętym w samochodzie dziecku i psie. Stróże prawa natychmiast pojechali na parking przy centrum handlowym, gdzie zauważyli pojazd, w którym zamknięte było płaczące dziecko oraz pies.

Mundurowi podjęli decyzję o wybiciu jednej z szyb pojazdu, jednak w ostatniej chwili pojawił się ojciec 3-letniego chłopca. Śledczy z piekarskiej jednostki będą teraz wyjaśniać, czy zachowanie rodziców było właściwe oraz czy doszło do naruszenia przepisów prawa.
W okresie podwyższonych temperatur policjanci apelują, aby nie zostawiać dzieci oraz zwierząt w pojazdach. Takie zachowania są nieodpowiedzialne i mogą zagrażać zdrowiu a nawet życiu naszych najbliższych.

Nie wszyscy jednak zwracają uwagę na bezpieczeństwo dzieci czy zwierząt. Podczas minionego weekendu dyżurny z piekarskiej jednostki otrzymał zgłoszenie dotyczące pozostawionego w samochodzie dziecka i psa. Losem chłopca i zwierzęcia zainteresował się przypadkowy mężczyzna, który postanowił nie być obojętny i powiadomił odpowiednie służby. Stróże prawa natychmiast przyjechali we wskazane miejsce, gdzie w granatowym volkswagenie zauważyli płaczące spocone dziecko oraz biegającego po wnętrzu pojazdu psa. W otoczeniu pojazdu nie było widać jego właściciela, dlatego też policjanci podjęli decyzję o wybiciu jednej z szyb. W tym momencie pojawił się wychodzący ze sklepu ojciec dziecka. Rodzice 3-letniego chłopca nie potrafili zrozumieć co złego jest w pozostawieniu tak małego dziecka oraz psa w nagrzanym samochodzie.

Na miejsce interwencji przybyła także załoga pogotowia ratunkowego, która zaproponowała przewiezienie dziecka do szpitala celem wykonania dalszych badań, jednak matka dziecka odmówiła hospitalizacji. Teraz śledczy z piekarskiej jednostki będą wyjaśniać, czy zachowanie rodziców było właściwe oraz czy doszło do naruszenia przepisów prawa.


Źródło: KMP Piekary Śląskie

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu PiekarySlaskie.com.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również