O 79 km/h dozwoloną prędkość przekroczył 32-letni mieszkaniec Katowic zatrzymany przez piekarskich policjantów z ruchu drogowego. Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie mężczyzna został ukarany mandatem karnym oraz stracił prawo jazdy. Apelując o rozsądek za kierownicą, przypominamy - naruszając przepisy ruchu drogowego narażamy na niebezpieczeństwo nie tylko siebie, ale także innych uczestników ruchu.
Kierowcom często wydaje się, że jadąc szybko zaoszczędzą dodatkowe kilka minut. Czy któryś z nich zastanawia się, co się stanie, jeśli dojdzie do zdarzenia drogowego? W najlepszym wypadku uszkodzone zostaną samochody, natomiast w najgorszym – życie może stracić sam kierowca, jego pasażerowie albo inni uczestnicy ruchu drogowego. Policjanci z Piekar Śląskich każdego dnia kontrolują zachowania kierowców na drodze, wyciągając konsekwencje w stosunku do tych, którzy w rażący sposób łamią przepisy ruchu drogowego.
W miniony czwartek mundurowi z Wydziału Ruchu Drogowego piekarskiej komendy dbając o bezpieczeństwo na drogach, sprawdzali prędkość z jaką poruszają się samochody. Na ulicy Wyszyńskiego w Piekarach Śląskich stróże prawa sprawdzili prędkość nadjeżdżającego pojazdu, a następnie zatrzymali go do kontroli. Jak się okazało, mieszkaniec Katowic kierując volkswagenem jechał z prędkością 129 km/h w obszarze zabudowanym, czym naraził się na utratę prawa jazdy. Mężczyzna ponadto otrzymał mandat karny w kwocie 500 zł.
Przypominamy - policjanci nie będą pobłażliwi wobec rażących naruszeń przepisów, a kierujący dopuszczający się takich przewinień, muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami.